Twoje auto nie wjedzie do „strefy”?
Nowe przepisy uderzą w Ciebie, Twoich bliskich lub firmę?
Napisz do nas – pomagamy osobom poszkodowanym szkodliwymi przepisami:
Wygraliśmy, ale tak naprawdę jest to zwycięstwo wszystkich mieszkańców Krakowa, którzy chcą żyć w spokoju i korzystać ze swoich podstawowych praw i wolności! Wojewódzki Sąd Administracyjny nie miał wątpliwości i uchylił w całości tzw. strefę czystego transportu w Krakowie. Orzeczenie zapadło po rozprawie przeprowadzonej w czwartek 11 stycznia 2024 r.
Na rozprawie stawili się liczni przedstawiciele mediów oraz organizacji pozarządowych. Obecni byli skarżący – przedstawiciel Urzędu Wojewódzkiego, a także Bartłomiej Krzych i Radosław Zając, wraz z pełnomocnikami. Sąd dopuścił do udziału w postępowaniu organizacje społeczne: Krakowski Alarm Smogowy, Frank Bold (ich przedstawiciele bronili tzw. strefy czystego transportu), Instytut Ordo Iuris, Towarzystwo na rzecz Rozwoju i Inicjatyw Społecznych (przychylali się do wniosków o unieważnienie uchwały o SCT w całości). Swoją obecność zaakcentował też przedstawiciel prokuratury rejonowej, zabierając głos na rozprawie i wskazując na zasadność pewnych zastrzeżeń wobec SCT, podniesionych we wniosku wojewody.
Byliśmy też my – członkowie ruchu „Nie Oddamy Miasta”. Formalnie nie występowaliśmy w sprawie, jako że nasz ruch to nieformalna grupa mieszkańców zdeterminowanych do walki z rewolucją transportową. Wspieraliśmy za to Towarzystwo na rzecz Rozwoju i Inicjatyw Społecznych, które w ramach swojego stanowiska zaprezentowało także nasze argumenty, zawarte wcześniej m.in. we wniosku, jaki skierowaliśmy do Rzecznika Praw Obywatelskich. Reprezentujący TRIS mec. Andrzej Dziurzyński przekonywał sędziów o bezzasadności wprowadzenia SCT w Krakowie z wielu względów: formalnych, prawno-ustrojowych, z uwagi na prawa i wolności obywatelskie, czy też ze względu na absurdalność przyjętych obostrzeń i ograniczeń.
„Przyjęcie norm spalania Euro lub roczników produkcji jako progów pozwalających na poruszanie się autem po mieście lub wykluczających z tego prawa nie ma uzasadnienia. Choćby Fiat Seicento z silnikiem 1.1, który spełnia tylko normę Euro2, emituje mniej szkodliwych cząstek niż np. 6-cylindrowe BMW, spełniające normę Euro6, co wykazaliśmy w załączonej opinii ekspertów ds. konstrukcji silnikowych”
– przekonywał mec. Dziurzyński.
Sąd ogłosił decyzję po naradzie. W pierwszej kolejności oddalił pozwy indywidualne Bartłomieja Krzycha i Radosława Zająca, wskazując, iż jest za wcześnie na to, by mówić o naruszeniu czyjegoś interesu prawnego. Z kolei postanowił uwzględnić wnioski z pozwu Urzędu Wojewódzkiego i uchylić „strefę czystego transportu” w całości.
W ustnych motywach uzasadnienia sędziowie podnieśli, że nie można uznać za zgodnego z prawem nieprecyzyjnego ustanowienia granic „strefy”. Podzielili pogląd, że w treści uchwały Rady Miasta Krakowa doszło do zjawiska subdelegacji, czyli przekazania pewnych uprawnień prezydentowi miasta. Takie uprawnienie radnym nie przysługiwało. Mało tego, Wojewódzki Sąd Administracyjny ocenił, że wątpliwe merytorycznie jest objęcie „strefą” obszaru całej gminy Kraków. Nawet, gdyby uznać legalność takiego rozwiązania w świetle zapisów wojewódzkiego programu ochrony powietrza, nie mogą one w tak szerokim zakresie realizować tych celów. Program uchwalony przez sejmik wojewódzki wskazał jedynie kierunek, a nie konkretne rozwiązania. Sędziowie uwzględnili także jeden z zarzutów zgłoszonych przez mec. Andrzeja Dziurzyńskiego – trudno mówić o strefie nawet w leksykalnym wymiarze tego pojęcia, gdy obejmuje się nią cały obszar gminy. Strefa jako taka – jeśli w ogóle miałaby obowiązywać – to na części, a nie całości obszaru.
Poniżej prezentujemy kilka fotografii z czwartkowej rozprawy w WSA.
Ruch społeczny „Nie Oddamy Miasta”
Napisz do nas – pomagamy osobom poszkodowanym szkodliwymi przepisami:
Ruch Społeczny „Nie Oddamy Miasta” chce normalności, sprzeciwia się łamaniu praw obywatelskich, niszczeniu wolności działalności gospodarczej i rozpadowi więzi społecznych.
Nasza działalność jest możliwa tylko dzięki darczyńcom.
Każdy datek wpłacany na rzecz Ruchu przeznaczamy na: