jesteśmy grupą organizacji i osób alarmujących o zagrożeniach płynących z wprowadzania drakońskich ograniczeń komunikacyjnych. Nie godzimy się na decyzje, które uderzają w życie społeczne i gospodarcze milionów Polaków zamieszkujących miasta. Obnażamy także hipokryzję niby-ekologów, lobbujących za decyzjami opartymi na sloganach, za to bez prognoz oddziaływania na naszą codzienność.
Narzucane w dużych miastach tzw. strefy czystego transportu (SCT) to sposób na wprowadzenie kolejnych ograniczeń dla właścicieli samochodów i zmuszanie ich do kupna drogich i niepewnych samochodów elektrycznych.
Pod pretekstem ochrony powietrza i walki z emisją CO2 eko-rewolucjoniści de facto wymuszają wycofywanie z rynku samochodów, które są w zasięgu możliwości finansowych niezamożnych osób. Oceniając ceny i parametry techniczne aut elektrycznych, już widzimy, że będą to pojazdy dla bogatych wybrańców, a ich eksploatacja podniesie koszty transportu, a w ślad za tym także wszystkiego co spożywamy i z czego korzystamy.
Dla większości z nas wprowadzenie tzw. stref czystego transportu oznaczać będzie po prostu pozbawienie nas (z przyczyn ekonomicznych) prawa do posiadania własnych samochodów i swobody transportu, a więc praw gwarantowanych Konstytucją RP. Drogie samochody elektryczne będą dla zwykłego człowieka o średnich dochodach niedostępne, a komunikacja publiczna nie zrekompensuje wszystkich strat.
Wypychanie mieszkańców miast z miast, argumentowane tym, że człowiek tylko szkodzi w naturalnym środowisku to idea szalona, ale znajduje swoich wyznawców w kręgach decyzyjnych w Polsce i w Europie. Prawdziwym celem ich ataku jest prawo do powszechnej własności prywatnej, a walka z samochodami to tylko jedna z odsłon szerszej, antywolnościowej kampanii.
Dzisiaj chcą oni odebrać szerokim kręgom społecznym prawo do posiadania samochodów w cenach dostępnych nawet dla ludzi mniej zamożnych. Obecne realia ekonomiczne sprawiają, że samochód elektryczny jest dostępny dla ludzi bogatych, przedstawicieli władzy i korporacji dysponujących dużym kapitałem, pozwalającym na uwzględnienie kosztów eksploatacji jako część kosztów uzyskania przychodów przez firmę.
Jeżeli plany przeciwników własności prywatnej zostaną zrealizowane z naszych garaży i ulic znikną samochody dające nam dzisiaj komfort podróżowania w rodzinnym gronie.
Ruch Społeczny „Nie Oddamy Miasta” jest wspólnotą ludzi nie godzących się na antycywilizacyjne rozwiązania, wprowadzane „pod płaszczykiem” ekologii. Zaczęliśmy w Krakowie, ale obecnie mamy wolontariuszy już w kilku największych miastach Polski.
Chcemy uświadamiać obywateli, jakie zagrożenia niesie paraliż transportu dla naszego codziennego życia. Rewolucja antykomunikacyjna, rozpoczęta w dużych miastach w Polsce, prowadzi do wygaszania miast, wyprowadzania z obszarów ograniczeń w ruchu samochodowym aktywności społecznych i gospodarczych. Na zamykaniu sklepów, restauracji, szkół, placówek służby zdrowia i instytucji publicznych TRACIMY MY WSZYSCY. To właśnie mieszkańcy będą skazani na korzystanie z szybko drożejących: komunikacji publicznej i tzw. car-sharingu.
Dodatkowym wykluczeniem komunikacyjnym dotknięci zostaną mieszkający aglomeracji, szczególnie w obszarach powiększających się „białych plam” komunikacyjnych, nie objętych żadnym transportem zbiorowym.
Dla mieszkańców rejonów pozamiejskich miasto stanie się znów niedostępne – jak w czasach PRL, gdy niewydolni przewoźnicy dotowani z środków publicznych nie byli w stanie zapewnić dobrych połączeń osobom dojeżdżającym do szkół, szpitali i zakładów pracy.
Nie chcemy dopuścić do powrotu tamtych czasów i dlatego nie możemy być pasywni. Jeśli nie chcesz regresu gospodarczego naszego kraju oraz zrywania więzi społecznych i rodzinnych poprzez ograniczenia uderzające w komunikację, dołącz do naszej inicjatywy.
Ruch Społeczny „Nie Oddamy Miasta” chce normalności, sprzeciwia się łamaniu praw obywatelskich, niszczeniu wolności działalności gospodarczej i rozpadowi więzi społecznych.
Nasza działalność jest możliwa tylko dzięki darczyńcom.
Każdy datek wpłacany na rzecz Ruchu przeznaczamy na:
Napisz do nas – pomagamy osobom poszkodowanym szkodliwymi przepisami: